środa, 30 kwietnia 2014

Nareszcie wiosna / Spring's finally here

Nareszcie jest wiosna, słońce mocno świeci, a rośliny rosną jak szalone:) Kilka roślin z mojego balkonowego ''ogródka'';)
 ***
Spring's finally here, the sun shines, it's warm and everything is blooming:) A few pictures from my balcony:)
 
 
Zeszłoroczne poziomki zaczynają już kwitnąć:) Nie przypuszczałam, że będą miały takie zdrowe i olbrzymie liście:)
 ***
Last year's wild strawberries have just started blossoming:) and their leaves are huge and look very healthy:)  
 
 
Pelargonie z zeszłego roku, które przezimowały na klatce i w domu:) Może jeszcze nie wyglądają za dobrze, ale muszę jeszcze przesadzić je do nowej ziemi i wtedy z pewnością odżyją:)
 ***
I've kept my geraniums at home all winter and they are quite in a good condition but when I change their soil they'll definitely grow better:)
 

 
 Moje ukochane i wyczekane bzy. Mogłabym wypełnić nimi cały dom i wszystkie wazony (a mam ich sporo;))), ale i tak nie miałabym ich dość:)
 ***
My favourite flowers ever - lilacs. I always wait for them impatiently. I could decorate my whole house with them and put them in every vase (and I've got lots of them;))) but I'll never have enough of that amazing look and smell:)
 
 
 


Ostatnio też skończyłam serwetkę robioną na szydełku, ale po wyprasowaniu jej kształt nie jest jeszcze idealny.
*** 
I've recently finished this crochet tablecloth. I have to iron it again because its shape is still not perfect. 
 
 
 
Cudownego, słonecznego i radosnego majowego weekendu:)
*** 
Have a wonderful and sunny May weekend:) 
 
 
Justine

piątek, 4 kwietnia 2014

Wiosenne dekoracje / Spring decorations

Wiosna na dobre już się rozgościła. Dookoła jest coraz więcej zieleni a wczoraj nawet mieliśmy małą burzę:) Posadziłam na balkonie bratki i stokrotki. Zaraz zrobiło się przyjemniej.
 
Spring has finally come, everything is awakening and there is more and more green color around. Yesterday we even had a light storm:) I've planted some pansies and daisies and they look nicely  at the balcony.
 


 
Podczas spaceru do lasu zerwałam kilka gałązek, które wnoszą do domu trochę wiosennej zieleni.
 
While strolling in the forest  I cut a few twigs and put into a vase.


 
Wiosenne dekoracje, na półeczce pod lustrem...
 
Spring decorations on a shelf under the mirror...
 



 
 i na żyrandolu...
 
and some decorations of the chandelier...
  
 
 i białe tulipany, które uwielbiam...
 
and white tulips which I adore...
 
 
 Jestem właśnie w trakcie robienia mniejszej wersji tej firanki, tzw. zazdroski. Koronkę już mam, ale zostało mi jeszcze uszycie. Mam nadzieję, że zdążę przed Świętami:)
 
I've decided to make a smaller version of my favourite kitchen curtain which I made few years ago. I've already made the lace but now I have to sew it. I hope I'll manage to finish it before Easter:)
 


 
Wyhaftowałam też kilka króliczków i oprawiłam w ramki.
 
I've also cross stitched some bunnies and framed them.
 




 
Miłego wiosennego tygodnia:)
 
Have a warm spring week:)
 
Justine