Mieszkając w bloku tęsknię za zielenią, zapachami kwiatów i latających owadów. Dlatego też urządziłam na balkonie małą oazę zieleni, którą ciągle zmieniam. W tym roku postanowiłam urządzić go w bieli i różu. Mam nadzieję, że nie przytłoczy Was liczba zdjęć i wytrwacie do końca ;)
Living in a flat I miss the greeness, the scent of flowers and buzzing insects (of course except for mosquitoes). That is why I have decided to arrange a small balcony area which I constantly change. This year I have decided to have it in whites and pinks.I hope you won't feel overwhelmed with so many pictures?;)
Pierwszy raz posadziłam różę pnącą i pienną jak również lilie. Mam nadzieję, że zakwitną:)Niestety dwuletni lilak, który przetrwał zimę i zaczął wypuszczać pączki kwiatów i listki, ,,ogołocił'' się kompletnie. Nie mam pojęcia co się stało:( Może ktoś wie o co chodzi?
It's the first time I have had roses and lilies on my balcony. I hope they'll blossom:)Unfortunately, my cute lilac which survived the whole winter and started to show tiny leaves and flower buds died:( I have NO IDEA what could have happened:) Does anybody know what happened to it?
Smagliczka o przyjemnym zapachu, podobno przyciągająca pszczoły i moja ukochana biała pelargonia angielska.Nie wiem dlaczego, ale na naszym targowisku z kwiatami bardzo ciężko było w tym roku kupić białe pelargonie:(
These petite flowers have a pleasant fragrance and suppose to attract bees:) and of course my favourite white English geraniums.It's been very difficult to buy white geraniums at our local flower market and I'm wondering why:(
Życzę dużo słońca i cudownych wiosennych dni.
***
I wish you a lot of wonderful and sunny spring days.
Justine